Jeśli chodzi o zapobieganie rdzy, ostrzegam przed bardzo sceptycznym podejściem do wyników opublikowanych testów porównawczych. Każdy z nich, jaki widziałem w komercyjnej publikacji, bez żadnego wyjątku, nie byłby w stanie dokonać właściwego naukowego porównania. Niektórzy nawet przyznają to w tekście!
Tak więc są one dalekie od ostatecznych i dziko różniące się wyniki dla tych samych produktów powinny rzucać flagi ostrzegawcze. W jednym z testów WD-40 wypadł bardzo dobrze, pomimo znanej słabości jako długoterminowy środek zapobiegający rdzy. W innym BoeShield wypadł słabo - z tego czy innego powodu - gdy jest powszechnie uznawany przez profesjonalnych użytkowników za jeden z najlepszych produktów (nie jest to zresztą poparcie dla BoeShielda).
Jeśli cofniemy się do ery przed współczesnymi powłokami naukowymi i zobaczymy, co oni zalecali, to będzie to olejowanie lub smarowanie (np. łojem) lub woskowanie. Wszystko to są wciąż realne sposoby na zapobieganie rdzy. Z doświadczenia użytkownika wszystko działa, gdy utrzymanie jest utrzymywane.
Ale dla zapobiegania rdzy i ślizgać się po powierzchni IME jest wyraźny zwycięzca: wosk.
Jeśli zostawisz wystarczająco dużo oleju lub smaru na powierzchni, że jest tak śliski jak dobrze wypchane powłoki wosku to będzie rzeczywiście tłuste, co jest wszelkiego rodzaju złe. Oprócz oczywistego ryzyka zatłuszczenia drewna w wyniku bezpośredniego kontaktu, opuszki palców mogą stać się tłuste i przenieść to na następny kawałek drewna, z którym masz do czynienia. I na dodatek, z taką ilością oleju na powierzchni pyłów wszystkich poziomach będzie się do niego przylegać.
Więc wosk to jest. Wklej konkretnie wosk. Zanim skończysz kupować, możesz zrobić go w domu bardzo łatwo, tanio. Wystarczy, że wosk zostanie stopiony z alkoholem lub terpentyną (lub rozpuszczony w rozpuszczalniku w ciepłym miejscu jak słoneczny parapet), wrzucony do odpowiedniego pojemnika i pozostawiony do zastygnięcia. Jest to wosk w postaci pasty, nie do odróżnienia od wielu odmian handlowych z wyjątkiem koloru i ewentualnie zapachu.
Woski do wypróbowania:
- Wosk parafinowy (jak w większości białych świec obiadowych, w Ameryce Północnej wosk puszkowy jest innym źródłem). Zazwyczaj najtańsza opcja.
- Wosk pszczeli. nieco twardszy, ale droższy.
- Wosk Carnauba, który jest bardzo twardy. Nie do samodzielnego użycia, ale jako dodatek do utwardzania wysuszonej powłoki woskowej.
Zatem do najtańszej powłoki o dobrej odporności na ścieranie użyj wosku parafinowego zmieszanego z odrobiną karnauba.