2015-10-04 02:18:38 +0000 2015-10-04 02:18:38 +0000
11
11
Advertisement

Szlifowanie między warstwami poliuretanu

Advertisement

Bawię się więc po raz pierwszy wykończeniami i eksperymentuję z poliuretanem. Mój problem polega na cytowaniu instrukcji na puszce i podawaniu tła do mojego procesu.

Z innych odpowiedzi na temat WW rozumiem, że nałożenie tylko kilku warstw poliuretanu może być wystarczające, ale tradycyjnie można użyć aż 21 w ciągu roku. Ponieważ nie potrzebuję ćwiczenia na daremność, zdecydowałam się na 3 płaszcze.

Zrobiłam 2, jak sądziłam, cienkie płaszcze w odległości 3 dni, a ostatni był 2 dni wcześniej. Nie piaskowałem między płaszczami; ponownie, ponieważ nie jest to wymagane między płaszczami (ponownie w oparciu o inne wymagane odpowiedzi).

Odnosząc się do kroków od wskazówek na puszce i stronie internetowej Minwax

  1. Nałożyć CIEŃSZĄ LAKIER szybkoschnącego poliuretanu Minwax® przy użyciu wysokiej jakości pędzla naturalnego lub piankowego.

  2. Pozostawić do wyschnięcia na 4-6 godzin. Następnie lekko przeszlifować całą powierzchnię ** drobnoziarnistym papierem ściernym (220 grit)** w celu zapewnienia równomiernego wykończenia i odpowiedniej przyczepności. Usunąć cały pył.

  3. Nałożyć drugą warstwę. Jeśli wymagana jest trzecia warstwa, powtórzyć krok 5 przed aplikacją.

Poza brakiem szlifu pomiędzy warstwami, dość dobrze zastosowałem się do instrukcji.

Zostawiłem stół do utwardzania w szopie. Problem z tym, że moja szopa stała się chyba przystanią dla bokserów . Co byłoby problemem, gdyby nie wkurzyły się na stół w kilku miejscach. Niektóre z nich po prostu odpryskują, ale musiałem zeszlifować kilka z nich. Szlifowanie z 220 żwirem tylko kilkoma przejściami wygląda tak, jakbym szlifował dwie warstwy do drewna!?

Dlaczego sugerowaliby, żebym szlifował tą żwirem, skoro na początku zabierał warstwy? Oczywiście, że nie mieli takiego zamiaru, a ja robię coś, czego nie powinienem robić. Czy powinienem był użyć drobniejszego żwiru? Czy moje płaszcze poliestrowe są zbyt cienkie?

Advertisement
Advertisement

Odpowiedzi (2)

9
9
9
2015-10-04 08:05:34 +0000

Referowanie kroków z instrukcji obsługi na puszce i na stronie internetowej Minwax

Pozwól wyschnąć 4-6 godzin. Następnie lekko przeszlifować całą powierzchnię drobnym papierem ściernym (220 grit) , aby zapewnić równomierne wykończenie i właściwą przyczepność. Usunąć cały pył.

Podkreślona część jest częścią problemu, z którym borykamy się w świecie obróbki drewna: że nawet instrukcja producenta nie może być wiarygodna, aby była dokładna.

Najgorsze jest to, że szlifowanie jest nie konieczne, aby zapewnić przyczepność między świeżymi warstwami poli. I właściwie to nie jest potrzebne między warstwami jakiegokolwiek lakieru i nigdy nie było. Istnieją niezliczone przykłady tego, aby udowodnić ten punkt, jak Bob Flexner czyni pewne odniesienie do w The 7 Myths of Polyurethane na Popularnej Obróbce Drewna.

Ponadto, szlifowanie między warstwami specjalnie nie powinny być polegać na zapewnienie gładkiego, jednolitego wykończenia (istnieją znacznie lepsze metody, z których żaden odpadów wykończenie niepotrzebnie, więcej na ten temat poniżej).

Należy to zrobić tylko z jednego powodu: odplombowywanie, gdy służy ono specyficznej i niezbędnej funkcji dla większości użytkowników.

Uwaga: gdy odplombowywanie nie jest potrzebne, np. gdy lakier jest nakładany w środowisku czystego powietrza, szlifowanie pomiędzy warstwami nigdy nie jest wykonywane, o ile mi wiadomo.


Z innych odpowiedzi na temat WW rozumiem, że zastosowanie tylko kilku warstw polietylenu może być wystarczające, ale tradycyjnie można użyć aż 21 w ciągu roku.

Nie wiem, gdzie pojawiło się zamieszanie, ale 21 warstw odnosi się do tradycyjnego wykończenia olejem do suszenia, a nie lakierem.

Nietypowe byłoby zastosowanie więcej niż 6-8 pełnych warstw lakieru, a nawet w tym przypadku tylko w przypadku elementów wysokiej klasy i/lub tam, gdzie na końcu wykonuje się szlifowanie i polerowanie na mokro.

Szlifowanie z 220 ziarnem ściernym tylko kilkoma przejściami wygląda jakbym przeszlifował dwie warstwy do drewna!?

Nie zdziwiłoby mnie to wcale, prawidłowe szlifowanie - nie tylko ścieranie, gdzie tylko chcesz zarysować powierzchnię - bardzo łatwo przebije tylko kilka warstw poli. Szczególnie tani poli, którego przykładem jest Minwax.

Dlaczego sugerowaliby, żebym szlifował tą granulatem, jeśli na początku zabrałby on powłoki?

To jeden z innych powodów, dla których osobiście sprzeciwiam się tej części instrukcji wykończenia. Ignorując to, że nie jest to potrzebne do przyczepności, to co robi to bezpunktowo usunąć lakier, który właśnie nałożyłeś, tylko zastąpić go większą ilością lakieru w następnej warstwie (warstwach)!

Mimo, że niektórzy użytkownicy potrzebują trochę szlifowania pomiędzy warstwami, to w rzeczywistości jest to bardzo samowystarczalny kierunek ze strony producentów, ponieważ zapewniają, że używasz więcej produktu niż potrzeba. To jest tak jak kierunki dla niektórych plam i dla mieszanek olejowych/lakierniczych, gdzie podobno tylko przez zastosowanie liberalnego nadmiaru produktu i następnie wycieranie prawie wszystkich z niego off można osiągnąć dobre wyniki. To jest bardzo dalekie od prawdy, i nie byłoby przesadą powiedzieć, że może zmarnować 95% produktu, który idzie na drewno.

Jeśli producenci byliby naprawdę zainteresowani pomocą swoim klientom w zastosowaniu produktu najefektywniej, jak mówią lub sugerują, to co by zrobili, to daliby ludziom konkretne wskazówki, jak nakładać gładkie, nawet powłoki lakieru, tak aby normalnie nie było konieczne szlifowanie (z wyjątkiem de-nib).

Czy powinienem był użyć drobniejszego żwiru?

Możliwe, ale myślę, że powinieneś był najpierw spróbować podejścia bez szlifowania. Wycieranie ciepłą wodą z mydłem byłoby prawdopodobnie pierwszą rzeczą, której bym spróbował :-)

4
4
4
2015-10-04 05:29:57 +0000

“Powlekanie na gorąco” (nakładanie drugiej warstwy poli na pierwszą bez szlifowania) stało się przyjętą techniką. Wydaje się, że działa ona lepiej, jeśli jest wykonywana zaraz po wyschnięciu pierwszej warstwy, być może dlatego, że jest ona nadal polimeryzowana. Po dwóch warstwach, powszechną mądrością wydaje się być pozwolić jej całkowicie się utwardzić i lekko przeszlifować przed wykonaniem kolejnej warstwy/parafki na gorąco (jeśli jest taka potrzeba); przyznaję, że jestem nieco nieobiektywny w tej kwestii.

Kiedy mówią “lekko przeszlifować”, mają na myśli bardzo lekko, tylko na tyle, aby nieco poszorstkować powierzchnię, aby pomóc warstwom mechanicznie połączyć się ze sobą i zmniejszyć ryzyko zdzierania jednej warstwy z drugiej (co jest rzekomo możliwe). Kilka lekkich swipe'ów może wystarczyć, szczególnie – ponownie – jeśli poli jest nadal utwardzany.

[Przydatna sztuczka, gdy jestem tutaj: Po tym jak lakier naprawdę się utwardzi, brązowa papierowa torba jest po prostu wystarczająco abrazyjna, aby wybić luźne plamki kurzu z powierzchni i trochę wypolerować.]

“Tradycyjnie”… Zgodnie z czyją tradycją, z jakim zamiarem i do jakiego celu? Na pewno można “zbudować” lakier dość głęboko, jeśli chce się uzyskać taki wygląd, ale jeśli nie wykańcza się blatu barowego lub innej powierzchni, która ma się dużo zużywać i mieć dużo wilgoci, nie powinno się jej potrzebować. Zależy to od konkretnego lakieru - lepkość jest różna, a niektóre budują szybciej niż inne - i od tego, jak go nakładasz (wyściełanie zwykle daje cieńszą warstwę niż dobrze trzymana szczotka) - ale trzy do pięciu warstw powinno dać ci tyle ochrony, ile większość rzeczy będzie potrzebować, i może dać ci całkiem niezły połysk. To zależy trochę od drewna; niektóre z nich całkowicie wchłaniają pierwszą warstwę i tylko kolejne pozostają na powierzchni…

Położyłem sześć wyściełanych warstw poli na stole końcowym, które właśnie wykończyłem i uzyskałem reakcję “wow, spójrz na ten połysk”… ale pierwsze dwie były zabarwione (czego zazwyczaj unikam z zasady, ale w tym przypadku było to wygodne), a ostatnia czy dwie były tylko tanimi ubezpieczeniami.

Advertisement

Pytania pokrewne

9
8
18
4
2
Advertisement
Advertisement