2015-03-23 19:09:19 +0000 2015-03-23 19:09:19 +0000
27
27

Zaplamić następnie klej, czy na odwrót?

Po wyprodukowaniu swoich kawałków, czy lepiej “sklejać”, a następnie zaplamić? Czy może lepiej najpierw zaplamić, a następnie przykleić? Jaka jest dobra zasada?

Odpowiedzi (9)

12
12
12
2015-03-23 19:13:39 +0000

Kilka rzeczy do rozważenia:

  1. Jeśli przypadkowo wylejesz klej na swoje kawałki, plama nie przeniknie do niego. Tak więc, jest to argument za barwieniem przed klejeniem. Jednakże…

  2. Jeśli otrzymasz plamę na połączeniach, klej nie będzie działać (a przynajmniej nie będzie działać tak dobrze).

Myślę, że rzeczy są zazwyczaj bejcowane po fakcie, z wyjątkiem rzadkich okoliczności, takich jak dla ram i drzwi panelowych. Myślę jednak, że albo działa tak długo, jak długo jesteś świadomy dwóch wspomnianych pułapek.

Powodzenia!

11
11
11
2015-03-23 20:29:59 +0000

Wolę zaklejać połączenia klejowe, a następnie bejcować / poli / farby. Po tym, naprawić wszelkie boo-boos wykończeniowe, usunąć taśmę, klej w górę, i jesteś dobry, aby przejść.

Zapewnia to korzyści z uzyskania bejcy i / lub farby / wykończenie we wszystkich zakamarkach, pozwala naprawić wszelkie krople lub bobble w wykończeniu z wszystko układania płasko, a jeśli masz trochę ekspansji wokół stawów, nie jesteś przedstawiony z niezabejcowane kawałek drewna pokazując.

Na edycji: Jeśli martwię się, że klej wyjdzie na gotową powierzchnię podczas klejenia, po prostu umieszczam taśmę tuż obok nieklejonej powierzchni, tak że jeśli klej wyciska się i nie łapię go, to jest na taśmie, a nie na wykończeniu.

8
8
8
2015-03-27 01:59:49 +0000
  1. Glue.
  2. PIASEK
  3. Stain/Finish

Miałem ten scenariusz wymyśliłem wcześniej i najlepszą metodą, jaką znalazłem do tej pory jest czyszczenie jak najlepiej podczas klejenia, a następnie, gdy klej jest ustawiony lekko szlifować złącza za pomocą drobnego papieru ściernego (piasek równomiernie na całej powierzchni płyty (płyt). Robię to nawet jeśli nie widzę widocznych śladów kleju przed zakończeniem, ponieważ wydawało mi się, że jestem w porządku, ponieważ bejca była nakładana, że w rzeczywistości był klej.

Nie sugerowałbym również generalnie stosowania taśmy do drewna. W zależności od taśmy i kleju do drewna można pozostawić za sobą problemy podobne do problemu z klejem.

7
7
7
2015-03-23 19:17:24 +0000

Zawsze najpierw sklejam swoje rzeczy, a po zakończeniu zawsze szlifuję wszystkie fugi, aby upewnić się, że są równe, a każdy klej, który był na zewnątrz fugi jest usuwany, aby drewno zabrudziło się i nie zostało zablokowane.

5
5
5
2015-03-23 22:25:12 +0000

Większość ludzi buduje, a następnie kończy (szczególnie jeśli wykończenie jest stosowane przez kogoś innego). Zakładając, że jesteś sumienny, w odniesieniu do czyszczenia kleju, jak to jest wyciskane to działa dość dobrze. Jednak jeśli klej ustawia następnie prawdziwe bejce (to jest coś, co ma być wchłaniane do włókien drewna) nie będzie się do obszaru pokrytego klejem. Zazwyczaj jest to mały kawałek powierzchni, który jest ignorowany lub pokryte w podobnym lub nieco ciemniejszym kolorze nieprzezroczystego wykończenia lub farby.

Dla bejc, które są nieprzezroczyste (lub nie bardzo przezroczyste), kilka dodatkowych warstw będzie ukryć obszar obraźliwy.

Dla siebie, gdy te podejścia nie są wystarczające I zakończy powierzchnie kawałków, które mają być sklejone razem najpierw, a następnie sklejać je razem. Oznacza to, że zdecydowałeś się na wykończenie i zestaw kolorów dla gotowego kawałka i to może być trudne, jeśli używasz wykończenia, aby pomóc różne cięcia drewna wyglądają podobnie. To również zajmuje więcej czasu.

Innym podejściem jest użycie rozpuszczalnej w wodzie bejcy lub barwnika (jak Van Dyke Crystals), aby zabarwić drewno, a następnie przykleić, a następnie zastosować zobaczyć-choć wykończenie z małym lub żadnym kolorze jak szelak lub lakier. W tym podejściu, szelak powleka każdy klej, który mogłeś przegapić, ale kolor będzie pasował do obszaru bez kleju. Trudność polega na tym, aby nie szlifować przez wykończenie i nie wycinać drewna, odsłaniając niezabarwiony obszar. Bonusem jest to, że można przykleić bejcowane drewno bez problemu.

Nie miałem wielkiego szczęścia z taśmą, jest niewielki szew utworzony w miejscu, gdzie klej wypełnia niewielką krawędź taśmy. Na pierwszy rzut oka może to być niezauważalne, ale łatwo jest to poczuć palcami. Mimo to, nie wypróbowałem żadnej z nowych taśm dostępnych dla malarzy.

5
5
5
2015-03-27 13:03:13 +0000

Oglądałam wiele filmów, w których ludzie przyklejają panele i takie tam i widziałam, jak używają bardzo mało kleju bez prawie żadnego wyciskania, a także ogromne ilości wyciskanego i kapiącego wszędzie kleju.

Staram się minimalizować wyciskanie; umiejętność oszacowania, ile kleju można wcisnąć, wiąże się z doświadczeniem. Ale kiedy wyciska się, staram się wrócić za około 20 minut i zeskrobać wycisk z niego nożem do kitu. W tym czasie jest on dość sztywny, ale wciąż bardzo łatwo go zeskrobać. Jeśli poczekasz, aż będzie ciężko, proces jest trochę trudniejszy.

2
2
2
2015-04-14 04:16:08 +0000

Zrobiłem kilka eksperymentów na drugi dzień i okazało się, że żółty klej jest łatwy do barwienia z pigmentem artysty (grzywny kolorowy proszek używać w fresków itp.). Widzę, że mogą istnieć sytuacje, w których barwienie kleju może złagodzić problemy z klejeniem najpierw. Zależy to od koloru drewna. Drewno, którego używam to Guanacaste - bardzo ciemne drewno z czarnymi smugami. W niektórych przypadkach może się okazać, że klej w czarnym kolorze się sprawdzi.

1
1
1
2017-01-30 04:44:30 +0000

Próbowałem w obie strony. Podnosząc drzwi panelowe, zabarwiam panele przed włożeniem ich do ramy. W drzwiach z podwyższonym panelem używam gumowych kulek do rozszerzania. Kleję złącza podczas montażu drzwi, a następnie barwię ramę.

0
0
0
2020-05-10 18:26:29 +0000

Bejcowałem moje drewno przed położeniem blatu do mojego stolika do kawy……i zaczynam teraz od nowa. Pozwoliłem kleju do wyschnięcia na 2 dni, kiedy poszedłem do dołu blatu na nogach w kilku miejscach blat zaczął się rozpadać. Nigdy więcej nie będę w pierwszej kolejności mogę zawsze szlifować miejsce, w którym mogę wbić klej, a następnie go poplamić.