2016-03-21 18:36:41 +0000 2016-03-21 18:36:41 +0000
6
6

Shellac over paint, outdoors

Robię coś do użytku na zewnątrz i pomalowałem to matową farbą lateksową na zewnątrz. Jestem zadowolona z ochrony, jaką zapewni mi ta farba, ale eksperymentuję z tym, jak sprawić, by wyglądała ładniej.

W tej chwili rozważam błyszczące wykończenia. Stwierdziłam, że zdecydowanie wolę wygląd i fakturę szelaku (odparafinowanego) od błyszczącego spar uretanu.

Nie potrzebuję dobrej odporności na zarysowania dla tego konkretnego elementu, a farba powinna wystarczająco chronić drewno przed wilgocią i światłem słonecznym.

Nie martwię się też zbytnio o zmiany koloru w czasie, o ile jest on jednolity. Farba jest po prostu brązowa, a utrzymanie dokładnego brązu nie jest super ważne.

Moje pytanie brzmi: jak mam oczekiwać, że dość grube wykończenie szelakowe (nad farbą) będzie zachowywać się na zewnątrz z czasem? Będzie on wystawiony na działanie promieni słonecznych, szerokiego zakresu temperatur oraz dużej ilości deszczu, śniegu i lodu. Czy powinienem spodziewać się łuszczenia się? Plamieniałości? Plamki (słyszałem, że robi się pochmurno z wilgocią)? Inne dziwne rzeczy? A może zachowa swój ładny wygląd? Jeśli będzie ponury, to czy będzie podatny na plamy (przy użyciu poliuretanu dobrze jest przetrzeć go uniwersalnym środkiem czyszczącym)?

Już jestem właścicielem farby i nie chcę kupować kolejnego galonu błyszczącej farby; staram się to zrobić z rzeczami, które już siedzą wokół zbierając kurz na moich półkach.

Odpowiedzi (4)

7
7
7
2016-03-21 20:59:01 +0000

Shellac nie radzi sobie dobrze z wodą, to jest twój punkt wyjścia. Jest on również stosunkowo kruchy i z oczekiwanym ruchem w drewnie prawdopodobnie widać problemy z pękaniem.

Wiązanie z farbą nie powinno być problemem początkowo co najmniej, postrzegane mądrością jest to, że “szelak trzyma się wszystkiego i wszystko trzyma się szelaku” i choć jest to trochę przesada to powinien wiązać bardzo dobrze do prawie każdej farby. Ale ty możesz widzieć farba shucking ono off po wielu cyklach puchnięcie i skurcz.

Główny sprzeciw oczywiście może być shellac’s dobrze znanym zagadnieniem chmurkowanie gdy wystawiający na wodę.

Już posiadam farbę i naprawdę no chcę kupować innego galon błyszczącej farby; Próbuję robić to z rzeczami już siedzę wokoło zbierać pył na mój półkach.

Sugerowałbym ty próbować rozcieńczonego lakier. Powlekanie farby lakierem nie jest z natury rzeczy złym pomysłem, w rzeczywistości robi się to częściej, niż nam się wydaje, chociaż jest to przeznaczone do projektów wnętrz. Istnieje jednak potencjalny problem w tym, że prawdopodobnie chciałbyś użyć sparnish (specjalnie sformułowany, aby być bardziej elastyczny niż zwykłe lakiery), ale jest to wyraźnie żółty lub bursztynowy i może dać zbyt wiele zmiany koloru dla swoich upodobań, nawet jeśli stosowane w 2-3 cienkich warstwach.

6
6
6
2016-03-21 19:08:08 +0000

Moje pytanie brzmi, jak mam oczekiwać, że dość grube wykończenie szelakowe (nad farbą) z czasem zachowa się na zewnątrz? Będzie on wystawiony na działanie promieni słonecznych, szerokiego zakresu temperatur i dużej ilości deszczu, śniegu i lodu.

Odnoszę się do ten wątek w tym starym domu dla niektórych z tych odpowiedzi.

Czy powinienem spodziewać się płatków?

Tak. Shellac będzie zatrzymywał wilgoć pod wykończeniem, co spowoduje, że samo wykończenie będzie się pęcherzyć, płatkować i łuszczyć z czasem.

Plamienie? Plamki (słyszałem, że robi się mętny z wilgocią)?

Tak i tak. Oprócz wyżej wymienionych problemów z łuszczeniem się/obieraniem, szelak nie lubi się moczyć. Jeśli kiedykolwiek zostawiłeś gorący lub pocący się napój na gołej, drewnianej powierzchni szelaku, widziałeś straszny pierścień w wykończeniu. Teraz wyobraź sobie to, ale to wszystko i najprawdopodobniej niejednorodne. Chmury w końcu znikają (lub zmniejszają się), ale to zajmuje trochę czasu w nie mokrych warunkach i wystarczająco niskiej wilgotności lub wystarczająco wysokiej temperatury, aby to zrobić.

Inne dziwne rzeczy? A może zachowa swój ładny wygląd?

Lakiery (i inne lakiery) po prostu nie wytrzymują dobrze na zewnątrz. Ciągłe tarcie przez promienie UV i pogodę spuszcza spustoszenie na folii, co wymaga dość częstej konserwacji, aby zachować wszystko, co przypomina przyzwoity kształt.

Lakier jest już mój i nie chcę kupować kolejnego galonu błyszczącej farby; staram się to robić z tym, co już mam na półkach, zbierając kurz.

Jeśli nie chcesz tracić czasu dalej na ponowne nakładanie wykończenia, ugryzę kulkę i zdobędę odpowiedni produkt now.

2
2
2
2018-07-27 03:11:54 +0000

Zastanawiałem się nad tym i sam przeprowadziłem kilka eksperymentów. Shellac jest najpiękniejszym wykończeniem, IMO, i nietoksycznym, naturalnym, ma charakter, itp. Odpowiedź nie jest taka prosta. Przezroczysty uszczelniacz do szlifowania i “przezroczyste” lekko kolorowe szelaki nie nadają się do stosowania na zewnątrz. Wypróbowałem go na moim pokładzie, a uszczelniacz szlifierski zamglony. Wtedy jednak użyłem bursztynowego szelaku i wyglądał świetnie, nie chmurzyło się zbytnio i z czasem zerwał się. Jednak czułem, że może być zbyt zgrabny jak na pokład. Potem przeczytałem, że budowniczowie kajaków używają bursztynowego szelaku na dnie swoich łodzi - tak więc tak, ciemniejszy rodzaj z woskiem jest używany w wodzie. Skończyłem w niej balustradę i zerwałem ją po roku lub dwóch, ale wyglądała dobrze. Ostatnio właśnie zmieszałem trochę bursztynowego szelaku z olejem lnianym. To wygląda dobrze w sposób antyczny, ale nie tak dobrze jak szelak sam być może. Stary czas spar lakier, który słyszałem, został wykonany przez zmieszanie szelaku z siemiemiem lnianym dla elastyczności. Podejrzewam, że siemię lniane zostało podgrzane do wysokiego (450+?) stopnia, tak że szelak został spolimeryzowany. Podejrzewam to, ponieważ tak właśnie powstaje lakier do instrumentów muzycznych - w tej temperaturze zachodzą pewne zmiany, które sprawiają, że jest on twardszy, jak sądzę. Jeśli masz zamiar tego spróbować, upewnij się, że stosujesz wszystkie odpowiednie środki ostrożności i zdrowy rozsądek oraz badania dotyczące gorącego oleju grzewczego. Nie ogrzewałem, tylko zmieszałem trochę wypróbowanego i prawdziwego oleju lnianego z szelakiem bursztynowym, a w mojej wyobraźni istnieje doskonała formuła zewnętrzna z szelakiem.

2
2
2
2016-03-22 17:53:33 +0000

Shellac jest chyba najgorszym wyborem do użytku na zewnątrz. Jeśli kiedykolwiek postawisz mokrą szybę na meblach wykończonych szelakiem, zauważysz biały pierścień. Woda zmiękcza szelak i z czasem zużywa się z dala od powierzchni. Kiedy zmiękcza się z wodą, ma lepkie uczucie, które jest magnesem na kurz. Gdy wyschnie, kurz lub brud w zasadzie przykleja się do niego.

Najtańszym rozwiązaniem jest pozostawienie farby w stanie takim, w jakim jest i ponowne nałożenie jej, gdy wygląda na zwietrzałą. Jeśli farba, której używasz jest dobrej jakości farbą lateksową, nie pęknie i nie złuszczy się.

Jeśli chcesz bardzo trwałego i stosunkowo taniego rozwiązania, zdobądź trochę poliuretanu (najlepiej na bazie wody, ponieważ nie zaciemnia koloru) i wytrzyj go lub wyciśnij pędzlem.